Nie ma co, lato już chyba do nas nie wróci. Strasznie żal zamykać letnie ubrania głęboko do szafy na długie miesiące. Ale cóż, cytując za klasykiem... "taki mamy klimat" Zobaczmy jak ukradkiem, metodą nieszokową, zmierzać w stronę jesiennych stylizacji, korzystając jeszcze z typowo letnich ubrań. Zaczynam nowy cykl INSPIRACJE. Na pierwszy ogień, idą białe spodnie w jesiennych zestawach.
Białe spodnie są świetne. Problem z nimi jest tylko taki, ze trzeba miec do nich zgrabne nogi :) Fajnie,ze podałas przykłady z luźnymi białymi spodniami. Jakos zawsze luźne białe spodnie kojarzyły mi sie z latem. A tu proszę - bardzo ciekawe zestawienia (równiez dla włascicielek nie takich zgrabnych nóg jak na zdjeciach rozpoczynających galerię) Pozdrawiam
Kluczem do udanej stylizacji wydaje mi się tu mały kontrast pomiędzy spodniami a resztą ubrań, w szczególności dość jasne buty w prezentowanych zestawach.
Powtorze sie;) Jesienia i w Zimie zawsze nosze biale spodnie. Dzinsy, sztruksy, spodnie do jazdy konnej itp.itd. Uwielbiam! Trudno, klimat byc moze niesprzyjajacy ale coz, chyba wszystkie mamy pralki i odplamiacze (opcjonalnie;). Z kamelowymi plaszczami, futrem, kurtka skorzana, waxowana kurtka Barbour i oczywiscie niesmiertelnym trenchem. Do tego najrozniejsze buty, najlepiej wygladaja jednak moim zdaniem z ofiecerkami, jak najbardziej klasycznymi lub sztybletami. Dopoty, dopoki nosze rozmiar 36-38 nikt nie wyrzuci ich z mojej garderoby;)! Dziekuje za kilka dodatkowych inspiracji i pozdrawiam serdecznie! I.S.
Białe spodnie są świetne. Problem z nimi jest tylko taki, ze trzeba miec do nich zgrabne nogi :)
OdpowiedzUsuńFajnie,ze podałas przykłady z luźnymi białymi spodniami. Jakos zawsze luźne białe spodnie kojarzyły mi sie z latem. A tu proszę - bardzo ciekawe zestawienia (równiez dla włascicielek nie takich zgrabnych nóg jak na zdjeciach rozpoczynających galerię)
Pozdrawiam
Super galeria i białe spodnie w różnych fasonach.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam Panią i te dwa cocker-spaniele. Niech się dzieje na blogu!Pozdrawiam Reno
OdpowiedzUsuńJako typowa gruszka raczej uciekam od białych, czy po prostu jasnych spodni, niemniej stylizacje cudne:)
OdpowiedzUsuńKluczem do udanej stylizacji wydaje mi się tu mały kontrast pomiędzy spodniami a resztą ubrań, w szczególności dość jasne buty w prezentowanych zestawach.
OdpowiedzUsuńPowtorze sie;) Jesienia i w Zimie zawsze nosze biale spodnie. Dzinsy, sztruksy, spodnie do jazdy konnej itp.itd. Uwielbiam! Trudno, klimat byc moze niesprzyjajacy ale coz, chyba wszystkie mamy pralki i odplamiacze (opcjonalnie;). Z kamelowymi plaszczami, futrem, kurtka skorzana, waxowana kurtka Barbour i oczywiscie niesmiertelnym trenchem. Do tego najrozniejsze buty, najlepiej wygladaja jednak moim zdaniem z ofiecerkami, jak najbardziej klasycznymi lub sztybletami. Dopoty, dopoki nosze rozmiar 36-38 nikt nie wyrzuci ich z mojej garderoby;)! Dziekuje za kilka dodatkowych inspiracji i pozdrawiam serdecznie! I.S.
OdpowiedzUsuń