Znowu mnie tu trochę nie ma, bo byłam zajęta przeprowadzką
do nowego lokalu, 3 razy większego niż poprzedni. Moje dziecko „Macaroni Tomato Warszawa” męski
koncept dla eleganckich mężczyzn obrasta w piórka, ale i pochłania mnie bez
reszty. Pochwalę się Wam dziewczyny..... , bo mam wrażenie, że mam najpiękniejszy
butik w stolicy, z ogromną przymierzalnią ....Linia damska się procesuje… jest mnóstwo Pań, które
przychodząc do sklepu z facetami pytają...Będziecie mieć damskie rzeczy?.... Chciałabym
żeby za rok, może półtora była odsłona siostrzyczki Macaroni Tomato, może nawet
pod szyldem „Classic Valeria Warszawa „ zrobię wszystko by tak się stało..., bo
sama nie mam gdzie kupować ciuchów....
14 komentarzy:
Rewelacyjny wystroj!
Dziękuję, bez udawanej skromności, też tak myślę.... mogłabym bez żenady zająć się wystrojem wnętrz....
Fantastycznie jestem pod wrażeniem. Życzę dalszych sukcesów w biznesie :)
zazdroszczę facetom. Nie tylko Waszego sklepu (choć, przynajmniej na zdjęciach, wygląda jak raj), ale każdego innego z klasyczną elegancją. Kobiety nie mają się gdzie ubierać.
Stylowo, prosze pani, stylowo :-)
Pięknie, nie chce się wychodzić :)
Więcej porad poproszę....
mąż już jest stałym klientem MT, to teraz ja czekam z utęsknieniem na wersję dla kobiet
Macaroni Tomato jest świetny - sama czytałam wspisy, gdy jeszcze istniał poprzedni blog, niestety nie na kieszeń moją, ani mojego mężczyzny, ale liczę że się to zmieni. Na razie ja również mam problemy z kupnem ubrań, bo najczęściej nic mi się nie podoba, a jak już się podoba to w grę wchodzą takie problemy jak:
- brak rozmiaru
- źle leżą
- kiepski materiał
- za wysoka cena
W ogóle zaskakuje mnie jak wiele jest na rynku kiepskich jakościowo ubrań w zabójczych cenach.
Ostatecznie doszło do tego, że po prostu szyję ubrania. W tej samej lub niższej cenie, mam produkt na miarę, w odpowiadającym mi kolorze, fasonie i materiale.
Wczoraj weszłam do Zary, z daleka wszystko wygląda atrakcyjnie. Ładne kolory, najnowsze z wybiegów fasony..... nie polecam podchodzenia do wieszaka bliżej, powoduje uczucie frustracji i rozczarowania. Po co sobie psuć nastrój....
....a jesli już popełnimy to, podejdziemy blizej i coś wybierzemy, to nie daj Boże zakładać to na siebie...popsucie nastroju murowane :(
W nadziei, ze zajrzy tu Pani jeszcze, chcialabym zapytac Pania o zdanie na temat elegancji ogolnie: czy mezczyzni (na ktorych sie Pani swietnie zna) moga byc eleganccy tylko noszac garnitur? Czy kobiety pracujace w zawodach nie wymagajacych noszenia sukienek, tylko np. jeansy, moga wygladac elegancko? Jak to osiagnac???
Albo wprost - pracuje z dziecmi. Obcasy i obcisle sukienki odpadaja w przedbiegach. A jednak chcialabym byc postrzegana jako kobieta elegancka i szykowna. Istnieje jakas zlota metoda?
Odpowiadam lakoniczne i pośpiesznie na ostatnie pytanie OCZYWISCIE !!!! bardzo ciekawe pytania postaram się odpowiedzieć konkretniej na wszystkie w publicznym poście. Za 2 godz. urządzam duże przyjęcie, więc rozgrzeszam się z odpisania w póki co w tak skróconej formie, denerwuję się czy wszystko się uda.
Bardzo elegancko.Czy osobiście aranżowała Pani przestrzeń butiku?
Świetny sklep. Skąd pomysł na tak oryginalne imię dla dziecka?
Prześlij komentarz